03 kwietnia 2014

POWIEW ORIENTU


Gorsenia jest jedną z tych marek, które dostały ode mnie drugą szansę. Ale moment, jak dobrze liczę to już trzecią. Co ta Gorsenia w sobie ma, że mnie tak przyciąga?

Zaczęłam od modeli K022 Cappuccino i K024 Irish Cream. W skrócie - totalna niekompatybilność. Miski za wysokie pod pachą (za mało wykrojone), próbujące obciąć mi ręce. Fiszbiny mocno za szerokie oraz perfidnie odstający mostek. Kolejną sprawą było dziobowate kształtowanie. Jakiś czas później zauważyłam po fotkach zmianę konstrukcji i przymierzyłam się do K071 Capri oraz K074 Euphoria i rzeczywiście miałam racje. Było zdecydowanie lepiej we wszystkim. Jedynie miska w tych dwóch modelach układała się nieładnie, ale to kwestia do dopracowania.
I w końcu pojawiła się ona :)



Firma: Gorsenia
Model: K101 Florence
Kolor: Czarno-czerwony
Rodzaj: balkonetka
Rozmiarówka :

Cena stanika ok. 80zł, dołu ok. 40zł

Recenzowany rozmiar 75I + figi 2XL.

Zdjęcia stanika robione przy wymiarach:
- pod biustem 74 cm,
- w biuście 107 cm,
- w biuście mierzone w pozycji pochylonej bez stanika 114 cm.

WYGLĄD - 10/10

Pacze pacze i napaczeć się nie mogę :) A tak serio nie spodziewałam się, że ten styl może zrobić na mnie takie wrażenie. Ze zdjęcia katalogowego on do mnie nawet zalotnie nie mrugał. Już wiem! To śmieszność biustu modelki odciąga uwagę od samego biustonosza - modelowe piłki :) W sumie, to nie ma się co śmiać, bo to poważna sprawa, która pierze głowy nam kobietom. Ale o tym innym razem.


Kontynuując, bardzo spodobał mi się taki w sumie niespodziewany powiew orientu w polskiej bieliźnie. Przede wszystkim bardzo trafiony dobór kolorów i ich odcieni. Na zdjęciach nie jest tak urokliwy jak na żywo. Całość kojarzy mi się z japońskim ogrodem, kimono i innymi dalekowschodnimi ornamentami.


Dopełnieniem jest ozdoba na mostku i kokardki na łączeniu misek. Dla mnie mistrzostwo świata. Florence jeszcze długo mi się nie znudzi ;)

WYKONANIE - 9/10

Majtki i biustonosz: poliamid 90%, elastan 7%, poliester 3%

Wykonanie również mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło. Nie mam się do czego przyczepić. Odszycie staranne, brak odstających nitek, dopracowane detale. Materiał misek bardzo delikatny i przyjemny w dotyku.


Jedyny cosik, to niedokładnie wycięta tiulowa siateczka haftu na brzegach miseczki, ale to tak na siłę :)


Zapięcie 3x3, moje ulubione. Nie odkształca się, a zgrzewy nie są gryzące.


KSZTAŁT i KONSTRUKCJA - 9/10

Bardzo podoba mi się kształtowanie Florence. Krój balkonetkowy, 3 częściowy. Trochę bardziej zabudowany, u mnie zakrywa prawie całe piersi. Dobrze zbiera i unosi tworząc z profilu zadarte noski.





Krawędź miseczki jest podszyta tasiemką sylikonową. Zazwyczaj takie rozwiązanie powoduje u mnie wbijanie się krawędzi, ponieważ taka tasiemka się nie rozciąga tak jak gumeczka i zazwyczaj ją odpruwam. Kiedy robiłam zdjęcia tego modelu na sobie było mnie troszkę mniej i koronka nie była mocno napięta. Teraz bardziej się wyprasowała i jest idealnie.


Obwód jest z gęstej siateczki dodatkowo wzmocniony na odcinku fiszbina miseczki - fiszbina boczna. Ramiączka szersze, stabilne, w całości regulowane.


Mostek wysokościowo dość standardowy, 9-centymetrowy. Mimo, że nie najwęższy ładnie wchodzi między piersi i przylega.


Fiszbiny półokrągłe idące w kształt U, dla mnie idealne.


DOPASOWANIE - 9/10

75I to przeze mnie najczęściej kupowany polski rozmiar. Rozmiarówka Gorsenii jest wg mnie zawyżona i pasuje mi rozmiar miski mniej niż wychodzi z tabelki. Obwodowo jest mniej więcej ok, ale nie we wszystkich modelach tak samo. Jedne obwody są bardziej ścisłe, inne mniej. Ten jest dla mnie komfortowy (nie lubię się ściskać). Podejrzewam, że zapięłabym się w 70, ale nie byłoby mi wygodnie.

DO KOMPLETU - 8/10

Do wyboru mamy tylko jedne figi, ale nic im nie mogę zarzucić. Są bardzo miłe w dotyku i wygodne. W całości idealnie zgrane ze stanikiem.


KOMFORT - 10/10

Bardzo dobrze dogaduję się z Florence. Jest praktycznie niewyczuwalna, przy tym daje efekt taki jaki lubię. Jest lekka i wykonana z przyjemnych w odczuciu materiałów. Obwód jest elastyczny i komfortowy, mogę go zakładać zawsze, bez względu na samopoczucie.


JAKOŚĆ ↔ CENA 10/10

Florence reprezentuje bardzo dobry stosunek ceny do jakości. Ciekawy i dopracowany w każdym szczególe dizajn, to rzadkość poniżej stówki. Wykończenie i zastosowane materiały całkowicie sprostały wymaganiom mojego biustu.

OGÓLNE WRAŻENIA

Florence to dla mnie dobre wsparcie dnia codziennego. Ładnie leży pod gładkimi bluzkami, co czyni go uniwersalnym. Zapewne nie sprawdziłby się przy dużym dekolcie, ale ja takich z reguły nie noszę.
Moja cierpliwość do tej marki została nagrodzona :) Tak bardzo, że podsyciła we mnie chęć na kolejne nowości. Byłoby mi bardzo miło, gdyby w sztywniakach był dostępny mój rozmiar lub miękusy były zrobione na konstrukcji Florence, a wzorowane były na Sandi K063 czy Samba K118. Czekam zatem cierpliwie :)

Podsumowując Gorsenia Florence osiągnęła średni wynik 9,3.

Poniżej możecie zobaczyć więcej zdjęć w lepszej jakości.




Created with flickr slideshow.



9 komentarzy:

  1. Bardzo fajnie na zdjęciach pokazałaś detale. Leży idealnie. Zamówiłam i jestem ciekawa, czy i na moim biuście się sprawdzi. Nie wiem też czy trafiłam w rozmiar, może jutro "przyjdzie i wtedy się przekonam. Lubię ten nastrój oczekiwania na stanikową przesyłkę. Podoba mi się Twój blog, który odwiedzam od jakiegoś czasu, dzięki linkom na Balkonetce. Kenna1

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kenna bardzo ciesze się, że do mnie wpadłaś i dałaś znać :) Trzymam kciuki, żeby zakup był udany i sama wiem, że nie zawsze udaje się od razu dobrać dobry rozmiar w nowej firmie. Pochwal się jak Ci się udało, czekam z niecierpliwością :)
      Ja też w tej chwili spodziewam się paczuszki z nowym krojem w innej firmie i ciekawa jestem co z tego wyjdzie. Ehhh ta stanikomaniacka ekscytacja ;)

      Usuń
    2. Czyżby to miał być nowy soft Avy? ;)

      Usuń
  2. To nie Ava, ale ciiichoooszaaa, będzie niespodzianka ;)
    W Avie pewnie masz na myśli model Manache (1130), zamówiłam go sobie, tylko dostałam z nierówno wszytą koronką i odesłałam. Teraz nastawiam się na Vitroless (1133).

    OdpowiedzUsuń
  3. Vitroless ma według mnie ładniejszy odcień, nie typowo beżowy tylko taki pudrowo-morelowo-beżowy i wygląda bardziej luksusowo :) i mam wrażenie, że lepiej trzyma biust bo materiał miseczek jest sztywniejszy i mniej rozciągliwy niż w w 1130. Ciekawa jestem jakie ty będziesz miała odczucia na jego temat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A z Florence też mam styczność w pracy i też uważam, że to jeden z bardziej udanych modeli Gorsenii. To pierwsza miękka Gorsenia, w której fiszbiny przylegają na mostku :)

      Usuń
    2. Dzięki za pomoc! Utwierdziłaś mnie, że kolor 1133 będzie lepszy, bo czystych beży mam już za dużo ;) Teraz to się nawet mocno na niego nakręciłam :D
      A jeszcze wypytam Cię o Gorsenię :) Miałaś może styczność z tymi nowymi modelami, które wyszły po Florence? Czy trzymają się tak samo jak ona? Podoba mi się też Incanto.

      Usuń
    3. Nam też się podoba ale na razie nie jest dostępna w hurtowni w której się zaopatrujemy, a bezpośrednio u producenta nie zamawiamy :) Z reguły z każdego nowego modelu Gorsenii najpierw zamawiamy 75E i 75G i moje koleżanki z pracy mierzą je zanim zamówimy pełną rozmiarówkę. Ja z moim Effuniakowym 65F/70E jestem słabą testerką bo zwyczajnie Ava czy Gorsenia w tym rozmiarze średnio na mnie leżą, więc trudno o miarodajną opinię ;) Avę zazwyczaj bierzemy w ciemno jesli chodzi o full cupy - każdy zdaje egzamin. Tylko z softami i semi-softami z Avy bywa problem z koronką w górnej części misek, nie zawsze ładnie się układa zwłaszcza jeśli jest sztywniejsza. Vitroless mierzony w rozmiarze 75G leżał pięknie. Koronka ładnie przylegała. No i kolor ma jak dla mnie prześliczny.

      Usuń
    4. Tak, niestety wiem o czym mówisz z tą koronką. Ta kwestia wymaga u nich dopracowania.
      Pomęczę Cię jeszcze odrobinkę :) Czy miewacie z Gorsenii modele usztywniane? Ja obserwuję i próbuję jedynie miękusy. Ciekawi mnie czy usztywniane 75H jest tak samo duże jak miękkie? Chciałabym spróbować.
      A jakby pojawiło się u Was Incanto lub coś innego nowego, daj proszę znać. Jestem bardzo ciekawa :)

      Usuń