19 maja 2014

NIEBIESKI MISZMASZ

http://www.boskiebiusty.pl/2014/05/niebieski-miszmasz.html

Ava to firma, którą odkryłam w 2010 roku. Spotkałyśmy się wtedy zupełnie przez przypadek. Rzekłabym nawet, że to zrządzenie losu, ponieważ pierwszy model zakupiłam bez mierzenia i bez możliwości zwrotu. Okazał się być trafiony w 100% i już wtedy wiedziałam, że wpadłam :)
Od tego czasu niecierpliwie co sezon wyczekuję nowego katalogu :)

Firma: Ava
Model: AV 1100 Monetta Semi-Soft
Kolor: odcienie niebieskiego
Rodzaj: balkonetka
Rozmiarówka :



Cena stanika ok. 90zł, dołu ok. 40zł.

Recenzowany rozmiar 75H + figi 2XL.
Zdjęcia stanika robione przy wymiarach:
- pod biustem 79cm,
- w biuście 108cm,
- w biuście mierzone w pozycji pochylonej bez stanika 117cm.

WYGLĄD - 8/10

Kiedy pierwszy raz spojrzałam na Monettę w katalogu wiedziałam, że muszę ją mieć na 100%. Jeśli okazało by się, że nie wchodzi do produkcji pojechałabym do Białegostoku błagać o tą jedną moją sztukę :)


W tej kompozycji dzieje się dużo, ale cały myk polega na zestawieniu czerwieni z ciemnym odcieniem niebieskiego, który jest liderem w tym zestawieniu. Koronka, ramiączka, obwód, zapięcie jest dobrane w podobnej tonacji kolorystycznej, jednak nie idealnej. Im mamy dostęp do większego światła, tym bardziej widać różnicę w tonacjach. Oczywiście rozumiem, że jeśli się nie jest gigantem produkującym surowce na własne potrzeby, chcąc zachować rozsądną cenę detaliczną, bazuje się na już gotowych półproduktach i bardzo ciężko dopasować jest ze sobą wszystko na tip top.


Na miskach kobalt zmiękczony jest kremem, koronka, tył i zapięcie mają więcej szarości. Detalem są czerwone kokardki i to one robią całą robotę. Jeden prosty myk i wprost nie można oderwać wzroku.


Nie wiem czy Wam też to wpadło w oko, ale zwróćcie uwagę na oczko pośrodku gwiazdki. Mi się ono kojarzy z twarzą rycerza, strażnika świętego Grala z Indiana Jones ;)


WYKONANIE - 8/10

Skład: 88% poliamid, 8% bawełna, 4% elastan

Biustonosz wykonany jest bardzo dobrze. Żałuję, że czerwone detale u mnie są inne niż na zdjęciu katalogowym, bo tamte zdecydowanie bardziej mi się podobają. Ja mam czerwoną różyczkę z doszytymi wstążkami. Kokardki na łączeniu misek z ramiączkami też są innej jakości niż te przedstawione na zdjęciu, są cienkie i takie zwykłe.


Do ideału brakuje mi właśnie tych ozdób ze zdjęcia katalogowego i gładkich ramiączek bez wzorku.

KSZTAŁT i KONSTRUKCJA - 10/10

Kształt i konstrukcja to dla mnie mistrzostwo świata. Nie znalazłam do tej pory innego stanika, który by tak dobrze zbierał, unosił i kształtował mój biust. No może jeszcze Avowy Soft, Effuniakowa S-ka i niektóre miękkie Cleo - to moje ulubione konstrukcje :)
Przechodząc do konkretów, miska jest trójdzielna, dwie dolne części to lekka miękka pianka z zewnątrz otulona mikrofibrą, a od wewnątrz wyściełana bawełną. Na górną część składają się dwie warstwy, delikatna tiulowa siateczka w kremowym kolorze od spodu, a z wierzchu „rycerska koronka”.
Taka sama kombinacja jest na mostku oraz na odcinku między boczną fiszbiną, a fiszbiną miseczki.
Kształt, który mam dzięki temu stanikowi to idealnie zebrane, uniesione krągłe jabłuszka z każdej strony. Taki jest dla mnie idealny i takiego pożądam :)





Miska w tym modelu jest raczej zamknięta, ale wyprofilowanie górnej koronki jest jakby przystosowane do wypukłości i tylko delikatnie wbija się w pierś. We wcześniejszych wersjach semi-softa koronka była bardziej elastyczna i myślałam, że to głównie dzięki temu nie mam w Avach z tym problemu. Okazuje się, że to jednak doskonała konstrukcja, idealna dla pełnych biustów.
Obwody w Avowych softach, semi i fullach, to niemalże taka pewność ścisłości obwodu jak w Effuniakach. Wykonane z mocnych, nierozciągliwych materiałów, ostatnio są to głównie mocne powernetowe siateczki. Obwody się nie rozciągają i cały czas trzymają równie mocno.


Ramiączka raczej wąskie jak na te okolice rozmiarowe, lekko elastyczne. Regulowane na całej długości.


Ava była też pierwszym stanikiem w którym okazało się, że mostek u mnie jednak może przylegać do klatki piersiowej. Mam piersi osadzone blisko siebie i często mam problem z jego odstawaniem albo jak już się dopcha, to robi mi krzywdę. Tu jak zawsze jest idealnie i wąsko.
Fiszbiny rozsądnie elastyczne, półokrągłe, raczej wąskie, dla mnie idealne, odbijają się tuż za piersią.


DOPASOWANIE - 8/10

Do tej pory na 111cm w biuście nosiłam 75I, ostatnio spadłam dość mocno i większość Av zrobiła się za duża. Pozostałą część mogę jeszcze nosić właśnie ze względu na tą elastyczną koronkę, która dopasowuje się do piersi. Przy jesienno/zimowej kolekcji wybierałam rozmiar 75H i miseczki w nim mogłyby być o pół rozmiaru większe, ale lepszy wg mnie ciut za mały niż sporo za duży.
Generalnie odnośnie marki, miski mają tutaj większą pojemność niż inne polskie firmy. Z żadnej z nich nie noszę miseczki H...
Obwody, zazwyczaj brałam 75-tkę i na 74cm ścisło pod biustem była idealna. Ostatnio przerzuciłam się na 80-tkę, bo jest mi wygodniej i na podane wyżej wymiary z nowej kolekcji wybieram 80G.
I ostatnia sprawa to tabelka rozmiarów, która jest w moim przypadku oderwana od rzeczywistości i wg niej nie powinnam się w Avy mieścić w ogóle, bo największa w 75 przewiduje 105cm w biuście...

DO KOMPLETU - 9/10

Do wyboru mamy figi i stringi. U mnie jak zwykle wylądowały figi.


Bardzo lubię Avowe majtaski ze względu na brak gumek przecinających pośladki. Bardzo cenię sobie nie odznaczanie się majtek pod ubraniem. Są średnio zabudowane, raczej ciut wyższe. Jedyne co bym poprawiła, to mocne napięcie górnej gumki, które tnie mi boczki. Nie jest to jednak widoczne ani pod spódnicą, a tym bardziej pod spodniami. Życzyłabym sobie jeszcze tak ogólnie w ich figach, żeby na szerokość w kroku miały więcej materiału, bo zdarza się, że wchodzą między pośladki ;) Te są super!

KOMFORT - 10/10

Ava należy do „wygodnych” firm. Jedyne co mi się czasami zdarza, to wpijanie bocznej fiszbiny w ciało. Ma to miejsce jedynie wtedy, kiedy obwód staje się za ciasny.
Zmiana na plus jest zapięcie, w kolekcji jesień/zima 2013 z trzech modeli które mam już wszystkie mają zapięcie 3 na 2 haftki. Marzą mi się przyszłościowo 3x3. I kolejna rzecz to ich jakość, widać znaczącą poprawę. Do tej pory bardzo często zgrzewy były szorstkie i podrażniały skórę. Zdarzały mi się czasami takie ranki na plecach wielkości kropeczki. Powyższe sytuacje nie mają już w ogóle miejsca.
Obwód jest ścisły, ale pracujący przez co nie czuć go w ogóle w ciągu dnia.

JAKOŚĆ ↔ CENA 9/10

Jako kilkuletnia klientka czuję ogromy postęp Avy w kwestii jakości i użytych materiałów. W sumie swój pierwszy stanik od nich mam do tej pory w stanie idealnym, ale dlatego, że rzadko go noszę. Na następnych widać już znak czasu. Zdarzyło mi się nawet jeden wyrzuć po krótkim czasie, bo rozpadły się ramiączka i gumki na obwodzie (AV 805 Maestoso Semi Soft). Te, które mam od sezonu wiosna/lato 2012 wyglądają nadal bardzo dobrze.
Muszę podkreślić również fakt, że zdarzają się też felerne sztuki na przykład ze źle wszytą koronką na jednej miseczce, a ostatnio jedna miseczka była o rozmiar większa od drugiej… Chyba nowa konstrukcja nie chce być przeze mnie testowana :(

OGÓLNE WRAŻENIA

Monetta, to kolejny stanik, który spisuje się świetnie na co dzień. Bardzo dobrze sprawdza się przy dopasowanych ciuchach. Mocno podnosi biust co wpływa na wyszczuplenie talii.
Ava rozpieściła mnie jeśli chodzi o podtrzymanie i stabilizację. Przypomina mi się jak przymierzałam się do Panache Sport (tego 34G) i pomyślałam sobie, że w Avie mam bardzo podobna wstrząsoodporność :) Dobrze dopasowana Ava trzyma w codziennych sytuacjach na mur beton, ja się czuję w niej bardzo pewnie komfortowo i dokładnie tak jakbym sobie tego życzyła.

Średnia ocena to 8,9.




Created with flickr slideshow.



8 komentarzy:

  1. Stacjonarnie z dostępnością nowości Avy nie jest tak różowo, łatwiej w moim odczuciu o bazówkę. Konstrukcje Full-Cup, Soft i Semi-Soft polecam z czystym sumieniem, dobra jakość za rozsądną cenę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też kupuję raczej przez internet, stacjonarnie sporadycznie. W głównej mierze dlatego, że niestety nie ma na mnie dużego wyboru, a o komplecie to już w ogóle zapomnij ;) Niemniej jednak w dalszym ciągu marzy mi się dobrze zaopatrzony w moje rozmiary sklep na miejscu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Możecie podać stronę z której zamawiacie?

    OdpowiedzUsuń
  4. BB się nie obrazi, jak polecę MeLady http://allegro.pl/show_user.php?uid=22040547 , bo parę użytkowniczek na balkonetce poleca :)
    To właśnie dzięki temu mostkowi (O matko - w 70H/I czy 65J mostek może przylegać i ładnie rozdzielać piersi??? Naprawdę???) Ava dominuje w mojej szufladzie. Nawet bardzo podobna konstrukcyjnie Dalia już tak mną nie zawładnęła, jak Ava. Może dlatego, że w Avie też mniej widoczna jest moja asymetria - nie w każdym modelu, ale w większości pięknie się gubi...
    A przystępna cena naprawdę sprawia, że chce się wykupić niemal całą kolekcję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a może jakieś namiary na stronkę na której bym znalazła rozmiar 75 J w kolorze czerni albo jakimś innym ciemnym, bo w MeLady są ale tylko białe :(

      Usuń
    2. Nie ma jednego sklepu, który jest uniwersalny, miałby wszystkie modele i rozmiary w swojej ofercie. Ja zazwyczaj korzystam z usług wujka Googla :)

      Usuń
    3. Piękny tylko jak przystało na polskie marki, zawsze te staniki to puszapy czy sztywniaki. Czy polskie marki nie produkują ładnych staników miękusów?

      Usuń
    4. Półusztywniany jest taki trochę bardziej przewiewny :) Ava też ma softy, co prawda nie jest ich tyle co sztywniaków i połówek, ale znajdzie się kilka modeli. Powiem Ci szczerze, że to rynek w głównej mierze wymuszał na producentach szycie usztywnianych staników. Jeszcze gros polskich klientek myśli, że miękki stanik nie będzie dobrze trzymał biustu i nie będzie nadawał im pożądanego kształtu. Ja z polskich miekusów oprócz Avy lubię Effuniaki i ostatnio Gorsenię Florence. Nessa też się mocno rozwija w kierunku softów. I muszę wspomnieć o Wiesmannie i oczywiście Dalii :)

      Usuń